Adidasy

W latach 90. każdy miał adidasy z różną ilością pasków – legendy głoszą, że w Radomiu wszyscy mieli trzy.

Czasy się zmieniły i na ten rodzaj butów patrzymy już trochę inaczej. Asortyment sklepów sportowych z roku na rok jest coraz większy.

Producenci kuszą nas modelami, które mają wymodelować nam pośladki lub łydki dzięki specjalnie wyprofilowanym wkładkom – wystarczy założyć buty i chodzić. Czy działa? Tego nie wiemy.

Wiemy jednak, że buty te sprawdzą się nie tylko na siłowni, wycieczce, czy na rowerze, ale również na zwykłym spacerze. Kobiety chętniej sięgaj po wygodne obuwie, ponieważ wiedzą, że kręgosłup nie lubi być męczony wysokimi szpilkami.

Poza tym w „adidaskach” o wiele wygodniej prowadzić samochód, robić zakupy i biegać za dzieckiem na placu zabaw. Co więcej nie jesteś skazana na staromodne, białe buty sportowe.

W sklepie na pewno znajdziesz parę w swoim ulubionym kolorze, a producenci coraz częściej produkują buty w numerach połówkowych – każda kobietka na pewno znajdzie swój rozmiar.